poniedziałek, 9 listopada 2015

Ulubieńcy pażdziernika

Każda z nas ma swoje ulubione kosmetyki. Jedne goszczą w naszej kosmetyce dłużej inne krócej, ponieważ odkryliśmy coś nowego.
Dziś zapraszam na ulubieńców października.


1.Pomadka IsaDora nr 152 marvelous mauve. Pomadki chyba zmieniam najczęściej. Czasami w zależności od pory roku, innym razem od humoru. Tym razem zagościła u mnie IsaDora i skradła moje ... usta. Pomadka ma kolor brudnego różu. Jest matowa. Ma kremową konsystencję. Nie wysusza ust. Jest idealnym wykończeniem dziennego makijażu.

2. Rozświetlający podkład w kremie Vichy Teint Ideal. Podkład ten wydobywa idealny koloryt oraz poprawia jakość skóry.
Teraz zmęczona i szara twarz pozostaje tylko wspomnieniem. Z Teint Ideal skóra promienieje a ja razem z nią. Moja sucha skóra chłonie witaminy zawarte w podkładzie jak gąbka. Podkład łatwo rozprowadza się na skórze, nadając jej jednolity, naturalny koloryt.
Daje uczucie nawilżenia. Jak dla mnie jest to jeden z lepszych podkładów w kremie jaki miałam.

3.Tusz do rzęs Rimmel Scandaleyes extreme black. Tusz wydłuża rzęsy, podkręca i usztywnia. Daje efekt sztucznych rzęs i ma intensywny czarny kolor. Nie osypuje się w ciągu dnia. Moje rzęsy w końcu są widoczne :)

4.Loreal korektor True Match. Jest to korektor w płynie. Bardzo dobrze tuszuje niedoskonałości, stosuję go pod oczy na czasami występujące cienie pod oczami. Lekko rozświetla okolice oka. Nie tworzy sztucznego efektu. Nie robi plam. Posiadam korektor w odcieniu beżowym.

5. Krem Vichy Aqualia Thermal. Jest moim ulubieńcem od kilku miesięcy. Podoba mi się lekka konsystencja kremu. Nie trzeba wcale nakładać tłustych kremów, aby nawilżyć i odżywić dobrze cerę. Polecam spróbować tej delikatnej formuły. Regularne używanie rano i wieczorem pozwoliło utrzymać moją skórę w bardzo dobrym stanie, nawilżoną i odpowiednio nawodnioną. Nie napina skóry i nie zapycha jej. Likwiduje objawy zmęczenia i stresu. Bardzo dobrze się wchłania. Dziala jak kojący kompres na skórze :)
Nie jest tłusty i nadaje się bez problemu pod makijaż jako baza. Matuje i nawilża. Ładnie pachnie i jest bardzo wydajny.




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz